Dyniowe ciasto bezglutenowe z bakaliami i orzechami

bezglutenowe ciasto dyniowe z bakaliami













Ciasto jest bardzo bogate w smaku. 
Jest wilgotne i pulchne a dodatek rodzynek i żurawiny nadaje mu dużo specyficznej słodkości. 
A polewa z orzechami zapewnia mnóstwo przyjemnej chrupkości. 
Robiłam je już kilka razy i zawsze się udaje. Jest smaczne nawet po kilku dniach.

Składniki na średnią blachę:

350 g mąki bezglutenowej, biszkoptowej - użyłam własnej mieszanki
200 - 250 g cukru
4 jaja
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 szkl. oleju
2 duże garście startego miąższu z dyni - miąższ należy odcisnąć z wody
1/2 szkl rodzynek
1/2 szkl żurawiny

Składniki na polewę
1 duża szklanka wyłuskanych orzechów włoskich
3 łyżki miodu
100 g margaryny lub masła

Ciepłe jaja wybić do miski, dodać cukier i zmiksować na puszystą, białawą masę. Na koniec ubijania dodać olej i dalej ubijać.
Mąkę, sodę i proszek do pieczenia wymieszać. Stopniowo dodawać do ubitych jajek, na zmianę z dynią - porcja mąki, porcja dyni. Mieszać mikserem na małych obrotach.

Po dodaniu wszystkich składników i dokładnym wymieszaniu dodać rodzynki i żurawinę i dokładnie wymieszać. Wylać na blachę średniej wielkości, wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą lub zmielonymi płatkami kukurydzianymi. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 45 minut - bez termoobiegu, grzanie góra i dół.
Po wyjęciu z piekarnika wystudzić i przewrócić do góry nogami.

Zrobić polewę z orzechami - taką jak do ciasta snikers. 
Orzechy posiekać na małe kawałki. W rondelku rozgrzać margarynę i miód - nie gotować. Dodać orzechy, wymieszać i przestudzić trochę. 
Następnie polać ciasto i odstawić do całkowitego wystudzenia.


bezglutenowe ciasto dyniowe z bakaliami

Smacznego:-)

Komentarze

  1. Bardzo ładnie wygląda to ciasto. Spróbuję na pewno, ponieważ jest bezglutenowe.:)
    https://jaglusia.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:-) Daj znać jak wyszło. Bardzo jestem ciekawa:-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Komentuj, opiniuj, proponuj... z chęcią dowiem się co myślisz o moich kuchennych poczynaniach.