Kasza gryczana zapiekana ze skwarkami i fetą

Nasz polski super food w wersji dla mięsożerców 😊Łatwe w wykonaniu danie. Doskonale smakuje z kiszonym ogórkiem lub jakąś kwaskowatą surówką. 

Składniki:

3 szklanki ugotowanej na sypko kaszy gryczanej
200 g sera feta
250 g boczku wędzonego lub kiełbasy śląskiej - można zrezygnować
2 duże cebule
3-4 cm parmezanu
100 ml śmietany 30%
sól, pieprz, odrobina czosnku granulowanego
olej lub smalec

ewentualnie natka pietruszki i plastry pomidorów

Nie lubię kaszy gotowanej w torebkach ponieważ odlewając wodę wylewamy to co najlepsze w kaszy. Dlatego zawsze gotuję kaszę na sypko, wg proporcji 1:2 - 1 szklanka kaszy na 2 szklanki wody. Wodę gotuję z odrobiną soli. Do gotującej się wody wsypuję kaszę i zmniejszam ogień żeby się lekko pyrkotała - koniecznie pod przykryciem. Po około 10 minutach w kaszy powinny pojawić się kratery w woda powinna przestać być widoczna. Wtedy zdejmuję garnek z ognia i zostawiam przykryty na jakieś 20 minut. Kasza wciągnie resztę wody i zachowa wszystkie składniki odżywcze.

Boczek lub kiełbasę pokroić w niewielką kostkę i podsmażyć na łyżce oleju lub smalcu. Dodać cebulę pokrojoną w półpiórka i udusić ją do zeszklenia. Dodanie cebuli zatrzyma smażenie skwarków więc nie należy wrzucać jej na patelnię za wcześnie.

Całość lekko przestudzić i dodać do kaszy. Następnie dodać pokruszoną fetę i starty na tarce parmezan. Doprawić czosnkiem, pieprzem i odrobiną soli. Dorzucić ewentualnie posiekaną natkę pietruszki.

Całość wyłożyć do formy nasmarowanej smalcem i polać śmietaną.

Na wierzch można ułożyć plastry pomidorów.

Zapiec 30 minut w temperaturze 170 stopni, bez termoobiegu.

Podawać z surówką lub kiszonym ogórkiem.

Smacznego 😋