Nieskromnie przyznam, że najlepsza sałatka z soczewicy jaką zrobiłam i jadłam...:-)
A powstała niejako "niechcący"... szukałam pomysłu na zagospodarowanie mięsa z rosołu...
Smaczna, orzeźwiająca, dobra zarówno na ciepło jak i na zimno, a poza tym sycąca.
Zjadłam ją w pracy i na obiad nie specjalnie już miałam ochotę:-)
mięso rosołowe z kurczaka: porcja rosołowa
3-4 marchewki z rosołu
łyżka musztardy ostrej
pęczek pietruszki
sól, pieprz
Soczewicę ugotowałam zgodnie z przepisem z opakowania, w lekko osolonej wodzie, odcedziłam.
Odcedziłam mięso z rosołu - obrałam z kości i porwałam na kawałki.
Marchewki z rosołu pokroiłam na plasterki.
Wymieszałam soczewicę, mięso i marchewkę.
Dodałam posiekaną natkę pietruszki, odrobinę pieprzu i musztardę.
Na koniec dodałam odrobinę soli - trzeba uważać bo soczewica była solona, rosół również.
Składniki można mieszać ciepłe - sałatka smakuje doskonale.
A na drugi dzień, po wystygnięciu, jeszcze bardziej zyskała na smaku.
Smacznego 😃
A powstała niejako "niechcący"... szukałam pomysłu na zagospodarowanie mięsa z rosołu...
Smaczna, orzeźwiająca, dobra zarówno na ciepło jak i na zimno, a poza tym sycąca.
Zjadłam ją w pracy i na obiad nie specjalnie już miałam ochotę:-)
Składniki:
2-3 garście zielonej soczewicymięso rosołowe z kurczaka: porcja rosołowa
3-4 marchewki z rosołu
łyżka musztardy ostrej
pęczek pietruszki
sól, pieprz
Soczewicę ugotowałam zgodnie z przepisem z opakowania, w lekko osolonej wodzie, odcedziłam.
Odcedziłam mięso z rosołu - obrałam z kości i porwałam na kawałki.
Marchewki z rosołu pokroiłam na plasterki.
Wymieszałam soczewicę, mięso i marchewkę.
Dodałam posiekaną natkę pietruszki, odrobinę pieprzu i musztardę.
Na koniec dodałam odrobinę soli - trzeba uważać bo soczewica była solona, rosół również.
Składniki można mieszać ciepłe - sałatka smakuje doskonale.
A na drugi dzień, po wystygnięciu, jeszcze bardziej zyskała na smaku.
Wygląda bardzo apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńDzięki:-) Pozdrawiam:-)
Usuń