Bezglutenowe brownie z burakami czerwonymi

Ciasto fakturą, wyglądem i smakiem przypomina zwykłe brownie. 
Ciężkie, wilgotne i mocno czekoladowe ciasto, które aksamitnie rozpływa się w ustach. 
Przepis podpatrzyłam w którejś telewizji śniadaniowej. 
Wydał mi się dosyć sensowny i faktycznie taki jest. 
Wykonanie nie nastręcza trudności i nie jest czasochłonne. 
Z podanych składników wychodzi duża blacha przepysznego ciasta.

Składniki:

150 g masła/ margaryny
1,5 szkl cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
3 jaja
1,5 szkl puree z buraka
1,5 szkl mąki bezglutenowej
1 szkl gorzkiego kakao
1 szkl mleka
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody

Czekoladowy ganache:
200 g czekolady - 100 g mlecznej i 100 g gorzkiej
200 ml śmietanki kremówki

Ugotowane lub upieczone buraki (ok. 350 g) należy zmielić na gładkie puree. Najlepiej kupić buraki ugotowane - można je dostać w większości dużych sklepów.
Masło utrzeć z cukrem i ekstraktem waniliowym na jednolitą masę.
Do utartego masła dodawać po jednym jajku i dalej ucierać. Masa może zacząć się warzyć ale zmieni to dodanie suchych składników.
Mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę należy ze sobą wymieszać i dodawać partiami do masy z margaryny i jajek, na zmianę z puree z buraka. Na koniec dodać mleko - najlepiej dodawać partiami. Całość dokładnie wymieszać i przelać na blachę wysmarowaną tłuszczem i wysypaną bułką tartą lub mielonymi płatkami kukurydzianymi.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, grzanie góra-dół bez termoobiegu, i piec 45 minut.
Po tym czasie wyłączyć piekarnik i zostawić w piekarniku jeszcze na kilka minut.

Ciasto wyjąć i odstawić do przestudzenia.

Zrobić czekoladowy ganache. 
Do rondelka wlać śmietanę i podgrzać do wysokiej temperatury -  nie gotować. Wyłączyć ogień i wrzucić połamaną czekoladę - mieszać do rozpuszczenia się całości i osiągnięcia jednolitej polewy czekoladowej. Odstawić do lekkiego przestygnięcia i polać ciasto. Wierzch ciasta można posypać migdałami lub wiórkami kokosowymi.

Smacznego 😋