Śledzie w miodzie i koncentracie pomidorowym

śledzie w miodzie














Śledzie marynowane w zalewie z miodu i koncentratu pomidorowego - idealny balans smaków: słonych śledzi, słodkiego miodu, kwaśnego octu i koncentratu pomidorowego. 
Najlepiej smakują po 3-4 dniach marynowania i są idealne na okres przedświąteczny. 
Zawsze przed świętami robię je kilka razy bo znikają błyskawicznie.

Składniki:

1 kg matjasów
1/3 szkl octu
1/3 szkl oleju
1/3 gorącej przegotowanej wody
3 łyżki miodu
2 średnie cebule
1 słoiczek koncentratu pomidorowego
3-4 łyżki oleju

Śledzie zalać zimną wodą, wstawić do lodówki i zostawić na noc. Woda doskonale wyciągnie nadmiar soli. 
Przygotować zalewę.
Wodę, olej i ocet wlać do garnka i podgrzać do połączenia składników. Nie gotować. 
Dodać koncentrat pomidorowy i dokładnie wymieszać. Odstawić do wystygnięcia.
Kiedy zalewa mocno przestygnie (do ok. 50-60 stopni) dodać miód i wymieszać dokładnie.
Uwaga! Miodu nie należy dodawać do nazbyt gorącej zalewy ponieważ straci słodycz i swoje magiczne właściwości. Zalewa musi być przestygnięta.
Cebulę pokroić na grube półplasterki, wrzucić na patelnię z kilkoma łyżkami oleju i zeszklić.
Do zeszklonej cebuli wlać zalewę z miodem, wymieszać i zostawić do całkowitego wystygnięcia.
Ja wystawiam na balkon. Po kilku godzinach jest idealnie zimne.

śledzie w miodzie i pomidorach

Śledzie odsączyć z wody zostawić na kilka chwil na durszlaku do odcieknięcia wody.
Następnie pokroić na mniejsze kawałki i dodać do zimnej zalewy. Wymieszać.

śledzie w miodzie i pomidorach

Przełożyć na słoika lub pojemnika, szczelnie zamknąć i wstawić do lodówki na 3-4 dni.
Oczywiście można jeść wcześniej ale dopiero po paru dniach nabierają odpowiedniego smaku. Mnie najlepiej smakują po tygodniu. Chociaż zwykle tyle nie doczekują...

śledzie w miodzie i pomidorach

Smacznego:-)

Komentarze